Pracując na widoku zawsze możemy być krytykowani i oceniani. W niektórych zawodach jest to nieodłączny element pracy zawodowej. Nie na wszystkich komentarze klientów robią wrażenie, chociaż praca gdy klient patrzy nam na ręce i nas wciąż kontroluje, monitoruje może być stresująca, co więcej może się zwyczajnie nie udawać. To trudne zadanie, bowiem pracując w domu klienta, operując jego mieniem winien mieć prawo nadzorować prace montażowe. Z drugiej jednak strony monter jest fachowcem, który wie co robi i brak kompetencji u klienta nijak nie pomoże w efekcie końcowym. Niestety doświadczenia klientów bywają różne i trudno się dziwić, ze wolą pilnować monterów, by na przykład nie uszkodzili czegoś cennego podczas montażu i wykonali montaż prawidłowo. Rzadko klienci zdają sobie sprawę, że pogarszają sytuację nieustannym staniem nad monterem, któremu dosłownie trzęsą się ręce będąc cały czas pod okiem klienta, który ma do tego pełne prawo.