Chcąc być szanowanym fachowcem monterem winniśmy nie ulegać klientom, za to umieć ich przekonać do własnych racji. Czy warto ustąpić klientowi? Z jednej strony warto, z drugiej strony, jeśli możliwości techniczne nas ograniczają winniśmy dosadnie klientowi nie tylko doradzić, ale wytłumaczyć, iż montaż wbrew sztuce jest niemożliwy w naszym wykonaniu. Nie każdy monter jest na tyle asertywny, ale najczęściej, kiedy okaże się, iż montaż według preferencji klienta nie spełnia jego oczekiwań jest już za późno i klient i tak nie będzie z pracy zadowolony. To spory problem, gdyż nie znający się na fachu klienci mają najróżniejsze pomysły, często nierealne, a nawet jeśli to z pewnością ryzykowne. Monter jako osoba wykwalifikowana winna doradzić klientowi w jaki sposób montażu dokonać, a tym samym przedstawić różne opcje do wyboru, ocenić, które rozwiązanie w danym przypadku byłoby optymalne i polecane, a które absolutnie się nie nadaje. Dzięki kompetentnemu instruktażowi klient może swobodnie zdecydować z korzyścią dla siebie.